Jak dokręcić stosy śrub własnymi rękami: metody i funkcje instalacji
Bezpretensjonalność technologii instalacji metalowych stosów - dokładnie tak się wydaje na pierwszy rzut oka, i oczywiście ich względna taniość jest bardzo atrakcyjna dla prywatnych deweloperów. A jeśli jest popyt, będzie podaż. Nic więc dziwnego, że w ślad za popularnością na rynek materiałów budowlanych nie zawsze trafiają produkty wysokiej jakości.
Aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji, zanim przykręcisz stosy śrub własnymi rękami, musisz najpierw je prawidłowo wybrać, w czym ci pomożemy. Wyjaśnijmy też kilka ważniejszych punktów.
Lepiej być uzbrojonym
Stos konstrukcji śrubowej składa się z trzonu, który może być pełny lub kompozytowy, oraz końcówki. Istotą jego zastosowania jest przechodzenie przez słabe warstwy gruntu pod wpływem sił obrotowych i chwytanie gęstych, nieściśliwych warstw. W ziemi jest umocowany dzięki ostrzom, ich powierzchnia, a nie tylko pień, spoczywa na ziemi.
Jeśli porównamy wersję śrubową pali z wbijaną, to zalety tego pierwszego są oczywiste w porównaniu z pracochłonnością montażu, hałasem i drganiami. Ponownie, w małym obiekcie można obejść się bez wiercenia lub wbijania pali. Jednak nie wszystko jest tak idealne, jak byśmy chcieli.
Czy podstawa śruby jest tak niezawodna, jak się powszechnie uważa?
Fundamenty palowe, w tym śrubowe, układane są w trudnych warunkach hydrogeologicznych, gdy wersja taśmowa jest niedopuszczalna. I muszą być projektowane dokładnie tak samo jak inne, z obliczeniem warunków nośnych: oporów gruntu, wytrzymałości materiału pali i rusztów oraz osiadania od obciążeń pionowych. Nie dość, że nikt tego nie robi podczas samodzielnej budowy, to prawie niemożliwe jest znalezienie podpór odpowiedniej jakości:
- W dążeniu do możliwości obniżenia kosztów, współcześni producenci usuwają z pali śrubowych nawet kilka milimetrów metalu, co kiedyś stanowiło margines bezpieczeństwa antykorozyjnego, i zamiast tego zapewniają tańszą powłokę antykorozyjną.
- Do minimum zmniejszono również średnicę ostrzy, a ponieważ grubość lufy proporcjonalnie zależy od tej wielkości, również się zmniejszyła. W nowym formacie, dalekim od ideału, stos najczęściej stosowany w budownictwie niskim ma wymiary 300/108 (średnica ostrza/średnica wału) przy grubości ścianki 4 mm. Nawiasem mówiąc, takie parametry podpór śrubowych w krajach zachodnich są po prostu nie do przyjęcia.
Uwaga! W stanie technicznym 2007 (5264-006-05773342) minimalna średnica lufy to 159 mm, a grubość ścianki to 8 mm.
- Niemniej jednak, nawet dziś producenci gwarantują półwieczną żywotność pali metalowych, chociaż jednocześnie stały się prawie o połowę tańsze od znudzonych pali - kapitałowych, sprawdzonych i bardzo niezawodnych. Coś tu musi być nie tak!
- I na tym się składa. Montaż metalowych podpór o nowoczesnych parametrach stosu nie jest tego wart, jeśli żywotność materiału ściennego jest większa niż te same 50 lat (beton, cegła, kamień naturalny). I nawet drewniana rama, z odpowiednią obróbką i zewnętrzną ochroną, może wytrzymać dłużej niż ten „bardzo niezawodny” fundament.
- Okazuje się, że budowa domu na palach śrubowych ma sens tylko wtedy, gdy jest on budowany w technologii szkieletowej. Ta konstrukcja fundamentu pasuje do niego idealnie: obciążenia na podporze są minimalne i nie musi „konkurować” ze ścianami pod względem trwałości. Przede wszystkim dotyczy to lekkich budynków gospodarczych, na tak długą żywotność, na którą mało kto liczy.
Jak zapewnić jakość stosów
Chodziło o ogólne możliwości fundacji. Teraz o produkcji rękodzielniczej, której w naszym kraju w zasadzie nie można się pozbyć. Dlatego przed przykręceniem stosów śrub w Twojej okolicy musisz zdziwić się, szukając produktów o akceptowalnej jakości. Nie ma tu gotowego przepisu, ale możemy udzielić kilku wskazówek w tej sprawie:
- Jest mało prawdopodobne, aby wysokiej jakości stosy metalowe można było kupić w podupadłym składzie metali, ponieważ ich produkcja jest procesem złożonym technologicznie i wymaga dobrej organizacji pracy oraz wsparcia materiałowego.
- Jeśli stosy mają minimalną grubość – te notorycznie 4 mm, o których wspomniano powyżej, to producent jest zobowiązany do zapewnienia niezawodnej ochrony antykorozyjnej. Nie wierz, jeśli powiedziano ci o obecności powłoki cynkowej - z definicji nie może ona znajdować się na tanich stosach, a brakuje instalacji do jej zastosowania. W praktyce stosuje się inne powłoki (np. podkład GF-021), czasem nawet normalnej jakości. Ale musisz się tego upewnić.
Rada! Spróbuj zarysować powierzchnię kamieniem. I nie bój się zepsuć prezentacji produktu, bo nie ma go umieszczać w kredensie. Aby wirować pali, konieczne jest nałożenie na nie takich obciążeń, a przechodząc przez grubość gruntu, są one poddawane znacznym siłom tarcia. A gdyby okazało się, że przy stosunkowo słabym wysiłku zerwie się powłoka, zdecydowanie nie należy kupować produktu.
- Kolejną rzeczą, która wymaga szczególnej uwagi, są spawy. W dobrych stosach powinna być ich minimalna ilość, ponieważ korozja szwu i otaczającego go metalu zachodzi znacznie szybciej niż w przypadku litej stali. Zgodnie ze specyfikacją lufy muszą być wykonane z bezszwowej rury stalowej i można je łączyć tylko na długości. Ostrze musi być całkowicie metalowe. Jeśli nie można sprawdzić jakości szwów, całkiem możliwe jest kontrolowanie ich liczby.
- Kolejna wskazówka dotyczy ponownie grubości ściany pala. Jest już całkowicie zmniejszona, a jeśli zmierzysz ten rozmiar taśmą mierniczą i znajdziesz brakujący milimetr, odmów zakupu. Dzięki temu żywotność domu postawionego na takim fundamencie można skrócić o 10 lat.
Dopuszczalne metody samodzielnego montażu
Jeśli podjęto decyzję o zainstalowaniu domu lub innej konstrukcji na podporach punktowych, sensowne jest samodzielne przykręcenie stosów śrub, nawet jeśli prace będą wykonywane przez wynajętych ludzi. W końcu przynajmniej trzeba je kontrolować, a do tego trzeba być wszechstronnie sprytnym.
Metoda 1
Przed zamontowaniem pierwszego stosu śrub można pominąć wstępne oznaczenie wszystkich punktów podparcia, ponieważ nadal będą występować rozbieżności. Pale pierwszy i drugi (na przeciwległym rogu) posłużą jako latarnie do formowania pola palowego, pomiędzy którymi można rozciągnąć linę cumowniczą:
- Aby przykręcić stos własnymi rękami, bez użycia specjalnego sprzętu, w miejscu instalacji najpierw zrób mały dół i dodaj tam wodę - aby gleba zmiękła.
- W otworze montuje się pal, a w otwór technologiczny w górnej części jego szybu wkłada się stalowy łom montażowy. Możesz to zrobić sam, ale aby dokręcić stosy śrub bez specjalnej maszyny, na pewno będziesz potrzebować dwóch pomocników – jeden przytrzyma stos w danej pozycji, a kolejne dwie osoby zapewnią ruch po okręgu.
- Obrót będzie się odbywał poprzez działanie na rurę założoną na łom - posłuży ona jako dźwignia przenosząca siłę obrotu na lufę. Im większa dźwignia, tym łatwiej będzie ją obrócić. Aby ułatwić obracanie, musisz spróbować opuścić rury, do czego łom będzie musiał być lekko wygięty.
- Trzymając się rur, dwie osoby zaczynają się obracać, a ten, który trzyma beczkę, kontroluje pionowość beczki pod względem poziomu. W tym przypadku służy do tego celu dwustronne urządzenie magnetyczne przymocowane bezpośrednio do lufy. Ale możesz sobie poradzić ze zwykłym poziomem, chociaż nie jest to takie wygodne. Pion ustawia się po wstępnym wierceniu - po zaczepieniu się pala o ziemię.
- Rotacja jest kontynuowana do momentu, gdy stos oparł się o twardą warstwę gleby. W jednym miejscu poziomy te mogą być różne, a po zamontowaniu głowice wznoszą się nad ziemię na różne wysokości.
Jeśli sam montujesz stosy śrubowe, bądź przygotowany na to, że stos może zapaść się głębiej niż planowałeś. Nawet jeśli stosy opadają na warunkową głębokość dwóch metrów w sąsiednim obszarze, nie gwarantuje to, że sytuacja powtórzy się w twoim obszarze.
W takim przypadku konieczne będzie przyspawanie przedłużeń pali do tych, które są już zanurzone w ziemi, a następnie dokończenie instalacji. Jeśli nie zostanie to zrobione, stosy nie zostaną naprawione i nie mogą służyć jako niezawodny fundament pod budynki.
Należy pamiętać, że montaż pala kończy się, gdy otwór montażowy zaczyna się odkształcać - oznacza to, że dotarł do twardoplastycznego gruntu. Dopiero po osiągnięciu tego punktu możemy powiedzieć, że stos zostanie bezpiecznie zamocowany w ziemi i nie będzie narażony na falowanie ziemi.
Tatiana Gornostajewa
projektant LLC "KZS"
Metoda 2
Pierwsza metoda jest najprostsza, ale radzenie sobie tylko w ciasnych warunkach jest raczej problematyczne. Przecież dźwignie, które obracają stos, mają wysięg do trzech metrów, a jeśli np. przeszkadza płot lub ściana domu, do którego dobudowuje się, trzeba usunąć jedną dźwignię. Jedną rurą trudno jest skręcić, a stos jednocześnie daje osnowę.
Dlatego powiemy Ci, jak dokręcić stosy śrub za pomocą dodatkowego urządzenia. Jest to mobilna instalacja elektryczna przeznaczona do układania pali w trudno dostępnych miejscach (widoczne na zdjęciu). Ponieważ potrzebuje energii elektrycznej, która może nie być dostępna w warunkach placu budowy, działanie instalacji zapewni generator gazu.
Jego projekt obejmuje:
- Przekładnia z przekładnią planetarną dla małej prędkości wkręcania.
- Obudowa z listwą dociskową.
- Głowy różnej wielkości z czterema i sześcioma twarzami.
Po zainstalowaniu głowicy z kołnierzem na stosie mocuje się do niego adapter lub natychmiast przykręca przekładnię. Stos umieszcza się pionowo w przygotowanym otworze, mocuje pręt i rozpoczyna się obrót.
Najpierw stos wierci się pod kątem 40 stopni, na co pozwalają przepisy budowlane. Dopiero gdy wejdzie w gęstą warstwę gleby, zaczynają ją wyrównywać, za co kilka osób zmuszonych jest przykładać swój ciężar z przeciwnej strony zbocza. Po skorygowaniu położenia stosu jedna osoba pozostaje przy jego szybie, aby kontrolować poziom.
Notatka! Istnieją inne rodzaje urządzeń ręcznych, na przykład: skręcarka hydrauliczna. To po prostu kosztuje, aby być okazją do jednorazowego użycia. Dużo łatwiej jest wtedy wynająć zespół, który zrobi wszystko szybko i sprawnie za prawie te same pieniądze.
Przydatne wideo
Cięcie pali i formowanie rusztu
Pod koniec skręcania wszystkich pali można przejść do kolejnego etapu ich instalacji - przycinania trzonków. Wysokość przycinania zależy od warunków lokalnego klimatu. Tam, gdzie zimą pada śnieg lub woda podnosi się wysoko, piwnica domu, którą tworzą wierzchołki pali, może przekraczać 1,5 m. Nie może być jednak mniejsza niż 20 cm.
Zgodnie z wymaganą wysokością końce stosów są cięte po wstępnym oznakowaniu, co jest bardzo wygodne do wykonania za pomocą poziomicy laserowej.
Ten znak można bardzo prosto naprawić: przykleić w to miejsce taśmę maskującą i bezpośrednio na niej narysować markerem linię cięcia. Bardzo wygodne będzie cięcie wzdłuż niego i nie trzeba używać zacisków.
Cięcie odbywa się za pomocą szlifierki z tarczą tnącą do metalu.
Przydatne wideo
betonowanie
Po przycięciu, przed przystąpieniem do montażu głowic, wnęka pali jest wypełniana betonem. Chociaż niektórzy klienci wątpią w słuszność takiego działania i nalegają na pozostawienie pustych stosów. Jednak betonowanie pali śrubowych jest bardzo ważnym krokiem technologicznym:
- Jeśli średnica pnia jest niewielka, na otworze instalowany jest lejek, który pozwala nie rozlać roztworu. Jest uszczelniony w korpusie pala za pomocą improwizowanego wyciora - elementu wzmacniającego, który pozwala zminimalizować liczbę pustek powietrznych.
- Pale mogą być wypełniane: betonem gruboziarnistym, zaprawą bez gruboziarnistego wypełniacza oraz suchą mieszanką cementu i piasku. Ta ostatnia opcja jest częściej stosowana w budownictwie zimowym, kiedy warunki są niekorzystne do utwardzania betonu, a dodatkowe koszty powstają w związku z koniecznością ogrzewania. Kolejnym plusem tej metody jest to, że w pniu nie tworzą się puste przestrzenie.
Ważny! Sposób mocowania głowicy zależy również od możliwości wypełnienia wnęki pali. Przy wylewaniu „na mokro” głowica nie może być spawana na całym obwodzie. Po prostu przykleja się krótkimi szwami, których długość nie przekracza 1,5 cm, jest całkowicie spawany tylko wtedy, gdy suchy procesor jest wypełniony mieszanką.
W ogóle nie zasypywać pali dopuszcza się tylko wtedy, gdy grubość ścianki przekracza 6 mm, a łeb jest prawidłowo zespawany.
Przydatne wideo
Głowica i urządzenie do spinania
Końcówka jest końcową częścią stosu, która z reguły jest zamknięta pierścieniem z prostokątną lub okrągłą płytą. Do tego kanał będzie spawany, jeśli wymagane będzie wykonanie podstawy pod mur lub pionowych prętów zbrojeniowych, jeśli dom jest obramowany, a do stosów zostanie przymocowana pozioma taśma z drewna:
- Wielkość głowic dobierana jest w zależności od średnicy trzonka palowego, powinna być nieco większa, aby swobodnie pasowała do nacięcia trzonka. Wykonane są ze stali, wzmocnione czterema szalami i pokryte podkładem antykorozyjnym.
- Wybór rodzaju głowicy i ogólnie jej obecność odbywa się w zależności od projektu ścian. Bez głów układają podstawę tylko pod mur. Jednocześnie stosy są wiązane wokół górnego obwodu za pomocą ceownika po obu stronach i układane są na nim belki betonowe lub wylewa się ruszt na szalunek, osadzając w nim końce pali. Obie te opcje pokazano na poniższym obrazku.
- Do budowy domu szkieletowego lub drewnianego obecność głów jest obowiązkowa. Są spawane i zdejmowane, druga opcja jest często używana do ręcznego montażu pali. W każdym razie położenie głów jest sprawdzane według poziomu, a jeśli występują odchylenia od poziomu, podejmowane są środki w celu wyeliminowania pochylenia.
- Przed spawaniem wzdłuż krawędzi trzonu pala i krawędzi głowicy usuwa się warstwę farby na metal i czyści szlifierkę. Po spawaniu szwy są oczyszczane z żużla i, nie pozwalając na schłodzenie metalu, nakładana jest powłoka ochronna.
- Jeżeli wysokość podpiwniczenia fundamentu śrubowego przekracza 60 cm lub pole pali znajduje się na nierównym terenie i pali wystają z ziemi na różne wysokości, do ich wzmocnienia przewidziano również niższe orurowanie. Ta opcja jest pokazana na poniższym zdjęciu.
Przydatne wideo
Wniosek
Jak widać, w konstrukcji fundamentu z pali śrubowych jest wiele problemów, które wymagają profesjonalnego rozwiązania. Na przykład - obliczenie znaku, do którego musisz pogłębić stosy. Budując bez projektu, prywatni budowniczowie określają w przybliżeniu długość pali, z powodów „niech to będzie więcej niż za mało”. Zaproszeni na stronę instalatorzy, którzy znowu nie mają przed sobą żadnej dokumentacji projektowej, wiercą to, co im dostarczono - nie przejmują się resztą.
Jednocześnie klient nawet nie wie, że głębokość układania pali determinowana jest nie tylko strukturą gruntu na budowie, ale także przyłożoną do nich siłą skręcającą. Ostatecznie błędy spowodowane banalnym niezrozumieniem sytuacji bezpośrednio wpływają na nośność fundamentu jako całości.
do tego Wystawa Domów „Low Rise Country” wyraża szczerą wdzięczność specjalistom zakładu „KZS” za pomoc w tworzeniu materiału. Zakład „KZS” (Królewski Zakład Palowy) jest ekspertem w zakresie fundamentów palowych. Jeśli potrzebujesz bardziej szczegółowej porady, możesz skorzystać z następujących kontaktów: |
Trochę więcej uwagi! Napisz w komentarzach, co myślisz - stosy śrub naprawdę warto samemu skręcać, czy lepiej zwrócić się do profesjonalistów? |